pudelko
Ostatnio przeczytałam, że „człowiek to nie towar, nie potrzebuje personal brandingu”. Ogólnie coraz częściej spotykam się z tezami, że budowanie marki osobistej traktowane jest jak tworzenie nowego człowieka, czy kreowanie własnego alter ego. Autorzy tych opinii uważają, że personal branding to hołd dla fałszu i sztuczności. Ja natomiast na blogu często powtarzam Ci, jak ważny jest ten proces. Czy to znaczy, że lubię oszustwa? Absolutnie nie. Wszystko zależy od tego, jak podchodzisz do budowanie własnego wizerunku.

Mów jak jest

Budowanie wizerunku jest procesem, który staje się narzędziem do osiągnięcia wyznaczonych celów. A z narzędziami zazwyczaj jest tak, że one same w sobie nie są złe, tylko od ludzi zależy, jak je wykorzystają. Weźmy na przykład nóż. Wielu ludziom służy on do krojenia jedzenia, a więc sprzyja łatwiejszemu przyswajaniu pokarmów. Można by pomyśleć, że całkiem miły stworek z tego noża, bo ułatwia nam życie, prawda? No można by, gdyby nie to, że nóż potrafi także życie odebrać. Ale zaraz, czy sam nóż to potrafi? Na szczęście jeszcze nie. Do każdej z wyżej opisanych czynności, nóż potrzebuje ingerencji człowieka.

Podobnie jest z personal brandingiem. To od Ciebie zależy czy budując wizerunek będziesz mówił szczerze, czy stworzysz wizerunek osoby, którą nie jesteś. Pamiętaj, że kreowanie siebie na kogoś innego, jest nie tylko nieetyczne, ale także niebezpieczne. Łatwo byś zagubił się w swoich kłamstwach, a wtedy nietrudno o kryzys wizerunkowy, ale o tym wspominałam już w poście nawet nie czuję jak… buduję, czyli lifebranding w social mediach.

Wiedz jak jest

Jesteś najważniejszym elementem budowania swojej marki osobistej, dlatego zanim przystąpisz do tego procesu, powinieneś być świadomy siebie. Powinieneś wiedzieć jaki jesteś, co sobą reprezentujesz, dlaczego jesteś wartościowy i co Cię wyróżnia. Jak już będziesz wiedział, przekaż to światu. Personal branding to w pierwszej kolejności świadomość siebie, a dopiero później mówienie o tym innym. Pamiętając o tej kolejności trudno mówić, że personal branding nas uprzedmiotawia. Myślę, że jest wręcz odwrotnie. Świadomość siebie i pokazywanie innym naszej prawdziwej natury sprawia, że często mamy okazję zostać zauważeni i docenieni.

Mów jak działasz

Mówienie o tym, co nie miało jeszcze miejsca jest niebezpieczne. Zanim przejdziesz do działania wiele rzeczy może się jeszcze zdarzyć. Budowanie marki osobistej w oparciu o słowa, a nie działania, cechuje polityków, którzy mówią to co chcą usłyszeć ich wyborcy. A gdy już osiągną swój cel (wygrają wybory), wcale nie planują realizować swoich obietnic. Pamiętaj więc by w pierwszej kolejności być świadomym siebie, później działać, a swój personal branding budować na opowiadaniu historii, które rzeczywiście miały miejsce. Wówczas budowanie marki osobistej będzie naturalne i będzie Ci pomocne w osiąganiu wyznaczonych celów.

Podsumowanie

  • personal branding jest narzędziem, to od Ciebie zależy czy będzie „dobry” czy „zły”
  • zacznij budowanie marki od świadomości siebie
  • budując swój wizerunek mów prawdę
  • najpierw rób, potem mów

Ciekawi mnie, jaka jest Twoja opinia na temat budowania wizerunku, dlatego koniecznie podziel się nią ze mną w komentarzu.

Autor: Ania Boczar
Nazywam się Ania Boczar. Prowadzę własną firmę i na co dzień, jako Personal Branding Hero, pomagam ludziom budować marki osobiste.